Każdy z nas chce mieć szczupłą i wysportowaną sylwetkę. Jednak redukcja wagi często stanowi ogromne wyzwanie. Liczne mity, powszechnie powielane w Internecie, nie ułatwiają zadania. Dziś rozprawimy się raz na zawsze z najczęściej powtarzanymi, nieprawdziwymi tezami dotyczącymi odchudzania.
Picie wody z cytryną odchudza
Wiele osób wierzy w to, że codzienne picie wody z cytryną doprowadzi do magicznej utraty tkanki tłuszczowej. Jednak w rzeczywistości napój ten nie ma żadnych właściwości odchudzających. Szklanka wody z cytryną wypita o poranku nie zastąpi zbilansowanej diety i regularnej aktywności fizycznej. Tylko połączenie zdrowego odżywiania, ćwiczeń i odpowiedniego nawodnienia pozwala na zgubienie nadmiarowych kilogramów. Jednak nie znaczy to, że nie warto pić wody z cytryną. Wręcz przeciwnie! Jest to napój, który pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu krążenia oraz usprawnia liczne procesy metaboliczne.
Nie można jeść po godzinie 18
Wciąż dla wielu osób przechodzących na dietę redukcyjną, głównym założeniem jest spożywanie ostatniego posiłku przed godziną 18. Warto wiedzieć, że takie działanie nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia. Faktem za to jest to, że kolację należy zjeść nie później niż 2 godziny przed pójściem spać. Z czego to wynika? Warto zapewnić organizmowi czas na trawienie przed nocnym wypoczynkiem. Jakość snu jest bowiem kluczowa dla efektywności całego procesu odchudzania. Dlatego decydując się na redukcję, warto też zainwestować w wygodny materac, np. jeden z dostępnych na stronie https://fit4sleep.pl/materace-wg-rozmiarow/materace-140×190/.
Podczas diety redukcyjnej nie można jeść owoców
Kolejny mit dotyczy zakaz jedzenia owoców na diecie redukcyjnej. Tak naprawdę stanowią one cenną część diety i zdecydowanie nie warto z nich rezygnować. Szczególnie cenne są maliny, truskawki, jagody, porzeczki i inne owoce o niskiej zawartości kalorii. Dla wielu osób są doskonałym zamiennikiem słodyczy. Stanowią też ważne źródło witamin i składników mineralnych. Niewskazane są jedynie owoce suszone czy kandyzowane – są bowiem bardzo kaloryczne.
Tłuszcze i węglowodany powodują tycie
To bardzo popularny, często powielany mit, który jest niezwykle szkodliwy. To nie konkretne produkty, czy makroskładniki (jakimi są węglowodany i tłuszcze) powodują tycie, a nadwyżka kaloryczna. Ludzki organizm potrzebuje zarówno tłuszczów, jak i węglowodanów do prawidłowego funkcjonowania. Warto jednak wybierać ich zdrowe źródła. W przypadku tłuszczów mogą to być ryby, olej lniany, awokado i orzechy, a węglowodanów – pełnoziarniste makarony czy brązowy ryż.
Tłuszcz na brzuchu spalisz robiąc brzuszki
Warto pamiętać, że niemożliwe jest pozbycie się tłuszczu z jednej, wybranej części ciała. Proces redukcji tkanki tłuszczowej obejmuje całe ciało, a wykonywanie konkretnych ćwiczeń, skoncentrowanych na brzuchu nie ma pod tym kątem większego sensu. Ich efektem jest bowiem wzmocnienie mięśni, a nie pozbycie się „oponki”. Osoby, którym zależy na uzyskaniu płaskiego brzucha, powinny skupić się po prostu na regularnym ruchu w jakiejkolwiek formie i przestrzeganiu podstawowych zasad zdrowej diety.
Ziemniaki tuczą
Ziemniaki to produkt, który może stanowić stałą część diety redukcyjnej. W zależności od odmiany mają od 50 do 90 kcal w 100 g. Choć są bogate w skrobię, nadal pozostają niskokaloryczne. Mit związany z zakazem jedzenia ziemniaków na redukcji wynika w dużej mierze z tradycji podawania ich z tłustymi sosami. Na szczęście dziś popularne jest przygotowywanie ich na zdrowsze sposoby – np. w formie pieczonej, z dodatkiem ziół.
Na diecie nie można jeść chleba
Podobnie, jak wspomniane ziemniaki, również chleb nie jest wykluczony na diecie redukcyjnej. Pieczywo nie jest zakazanym elementem, który sam w sobie uniemożliwiałby utratę wagi. Ważne jest jednak to, aby wybierać produkty pełnoziarniste, z dobrym, krótkim składem. Warto kupować chleby i bułki z mąki o wysokim typie – zawiera ona więcej składników mineralnych i błonnika pokarmowego. Obecnie zarówno w małych miejscowościach, jak i dużych miastach takich jak Toruń, znajdują się piekarnie, które oferują dobre jakościowo pieczywo, które w rozsądnych ilościach doskonale sprawdzi się jako część zbilansowanej diety redukcyjnej.
Na redukcji trzeba być głodnym
Dobrze zbilansowana dieta redukcyjna powinna zaspokajać łaknienie. Nieustanne odczuwanie głodu to sygnał alarmujący, który sugeruje, że jadłospis jest po prostu źle skomponowany. Posiłki powinny dostarczać organizmowi wszelkich witamin, minerałów i składników odżywczych, a ich kaloryczność nie może być zbyt niska. Nadmierne restrykcje prowadzą do problemów zdrowotnych i sprzyjają wystąpieniu w przyszłości niepożądanego efektu jo-jo.
Produkty light to zawsze dobry wybór
Wiele osób decydując się na dietę redukcyjną, wybiera tylko produkty light. Jednak nie zawsze jest to dobra opcja. Producenci często w celu zrekompensowania niskiej zawartości tłuszczów, dodają dużo cukru lub konserwantów. Wówczas wariant light nie tylko nie jest zdrowszy, ale dodatkowo po prostu gorzej smakuje. Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzić, że produkty light zawsze stanowią dobrą alternatywę. Choć oczywiście szklanka gazowanego napoju w wersji bez dodatku cukru to rozsądny wybór, to musli w wariancie dietetycznym lub mozzarella light – już niekoniecznie.
Treningi cardio to jedyny sposób na odchudzanie
Aktywność fizyczna typu cardio często uznawana jest za najlepszy sposób na odchudzanie. Choć faktycznie bieganie, czy jazda na rowerze, pozwalają skutecznie spalać kalorie, istnieją również inne formy ruchu, dzięki którym można osiągnąć podobny rezultat. Dobrze sprawdzają się treningi siłowe oraz aerobowe, a ich połączenie jest bardzo skuteczne w procesie spalania tkanki tłuszczowej.
Odchudzanie to skomplikowany proces, który dla wielu osób stanowi ogromne wyzwanie. Dlatego nie kieruj się powielanymi mitami. Bazuj na sprawdzonej wiedzy, a jeśli tego potrzebujesz – korzystaj z profesjonalnej pomocy.
Przeczytaj także: Jakie kolory są najlepsze do sypialni?
